O mnie


Medicatus_hope - czternastolatka o bardzo bujnej wyobraźni. Tak naprawdę nie wie co chcę w życiu robić, piszę gdyż stało to się jej pasją. Pamięta jak przeczytała pierwsze opowiadanie o Jemi. Było to w 2011 roku. Dostała na tym punkcie obsesji. Jedyne co robiła to czytała. Potem sama zaczęła tworzyć.Do swoich pierwszych dzieł się nie przyzna. Kocha to co robi. Znana była z wielu nazw, ale ta w pewien sposób ujęła jej serce. Dla tych co nie wiedzą, oznacza ona po polsku: Mydlana nadzieja. Ale co nadzieja ma wspólnego z Olą? Ona po prostu zawsze ma nadzieję. Choćby coś miało się nie udać. Ma nadzieję. Np. Kiedy jej dziadek umierał, kiedy już jechali by zobaczyć go martwego, ona miała nadzieję,  że jednak Bóg nie odebrał jej tej ważnej osoby. Przeżyła sporo, w jednym tygodniu straciła obu dziadków. Podziwia Demi. Kiedy ona byłaby w takiej sytuacji, nigdy by się nie podniosła, ale Demi to zrobiła. Jonasi "umierają" ale mają jeszcze tych prawdziwych fanów, tych którzy nie przenieśli się. Ona jest taki fanem. Chociaż lubi 1D, The Wandet to nie zapomina o tych 3 braciach, którzy zagościli na ekranie jej telewizora gdy miała 8 lat. W szkolę jest znana z tyłu kujonki, ale nie zachowuję się jak grzeczna, samotna kujonka znana z filmów. Po prostu, uczy się, gdyż wie że chce coś osiągnąć w życiu. Nigdy nie była dobra z wf. Szczerze mówiąc nienawidzi go, a powodem tego jest jej nauczycielka. Nie obchodzi jej że uczennice mają tylko 14 lat, a nie 24. Wiele razy rozważa odejście od pisania, ale nie potrafi, jej oczom ukazują się wtedy opowiadania, osoby z twittera. Po prostu ta wielka blogowa rodzinka. Dziękuje wszystkim za wspieranie jej w tym co robi. Ma sporo blogów na raz. Sama się dziwi jak daje radę, ale jednak. Nie poddaje się.

                                           Kontakt
                                     twitter: Medicatus_hope
                                      Gadugadu: 43048044
                                    e-mail: ola161550@onet.pl
Ps. ja nie gryzę ;p masz pytania? Pisz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz